wtorek, 12 kwietnia 2016
To nie rozdział
Przepraszam, że nie dodałam do tej pory rozdziału, ale nie miałam czasu i weny. Jak na razie w głowie mam dopiero kawałek nowego postu, więc nie wiem kiedy napiszę. Do tego byłam na weselu u kuzyna. On niestety mieszka na drugim końcu Polski, "trochę" długo się do niego jedzie i dopiero dzisiaj wróciłam. Jeszcze raz was przepraszam i obiecuję, że spróbuję jak najszybciej napisać zaległy rozdział. Oczywiście przeczytam też wasze twory ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...
Powiem szczerze, popyt na blogi raczej spadł, a co za tym idzie - większość twórców przeniosła się na wattpada. Ja też tak zrobiłam. Niby pr...
-
Powiem szczerze, popyt na blogi raczej spadł, a co za tym idzie - większość twórców przeniosła się na wattpada. Ja też tak zrobiłam. Niby pr...
-
Z przykrością stwierdzam, że na jakiś czas zawieszam bloga. Zaczeły się wakacje i wydawaćby się mogło, że jest więcej czasu na pisanie rozdz...
-
***Jako Raito*** Julka przestała śpiewać. Pewnie skończyła się piosenka. Nie długo trwała jednak cisza, bo chwilę później znowu zaczęła...
Czekam NIECIERPLIWIE, więc lepiej się pospiesz... Xd
OdpowiedzUsuń