***Per.
Julki***
Szłam
spokojnie ulicami Jump City, gdy nagle usłyszałam krzyki
przerażenia wydawane przez mieszkańców miasta. W jednej chwili
niebo stało się czerwone, a budynki zaczęły się same burzyć. Na
ulicach pojawiało się coraz więcej martwych mieszkańców miasta.
-C-co
się stało...? - zapytałam cicho samą siebie drżącym głosem.
Nagle
usłyszałam głośny, złowieszczy śmiech. Spodziewałam się
Slade'a, ale to co zobaczyłam zmroziło mi krew w żyłach. Za mną
stał Trygon, ale nie był sam. W swoich ogromnych dłoniach trzymał
moich przyjaciół i na pierwszy rzut oka widać było, że ich
dusił.
-Zostaw
ich!!! Nie rób im krzywdy, błagam! - Krzyknęłam ze łzami w
oczach.
Demon
zwrócił swój wzrok w moją stronę i zaśmiał się złowieszczo.
Puścił ich i powiedział:
-Złap
ich, jeżeli chcesz, by przeżyli!
Mężczyzna
zniknął. W sekundzie zerwałam się z miejsca i próbowałam użyć
mocy, jednak... Ona nie działała?! Wytrzeszczyłam oczy.
-Nie...
- Szepnęłam
Mogłam
tylko patrzeć jak moi przyjaciele roztrzaskują się o gruzy
budynków...
***
-NIE!!!
- krzyknęłam budząc się ze snu, siadając na łóżku
Mój
oddech był niespokojny, a po policzkach spływały łzy. Nadal przed
oczami miałam obraz ze snu. W skrócie – byłam roztrzęsiona. Nie
minęła minuta, a w moim pokoju znalazła się cała drużyna. Raito
szybko usiadł obok mnie i przytulił.
-Co
się stało...? - Zapytał spokojnym głosem, lecz wyczuwałam w nim
nutkę strachu.
-Trygon...
O-on... Ja nie m-mogłam nic zrobić... - Powiedziałam płaczliwym
głosem.
-Spokojnie,
to tylko koszmar. - Uspokajał mnie Czerwonooki.
Kiwnęłam
głową. Nagle odezwała się Raven:
-Mogłabyś
opowiedzieć nam co ci się śniło...? - Zapytała trochę
łagodniejszym niż zwykle głosem.
Skinęłam
głową. Nadal byłam roztrzęsiona, ale obecność chłopaka i
przyjaciół podnosiła mnie na duchu. Wszyscy usiedli na moim łóżku
i czekali na to, co mam im do powiedzenia.
-Sen
zaczął się tym, że szłam ulicą. Nie wiem gdzie, czy po co. Po
prostu szłam. Nagle niebo stało się czerwone, a budynki zaczęły
się same burzyć. W pewnym momencie usłyszałam głośny,
złowieszczy śmiech za sobą. Gdy się odwróciłam... Zobaczyłam
Trygona, który... Trzymał was w dłoniach i widoczne było, że was
dusił. Krzyczałam żeby przestał, a on zaśmiał się, puścił
was i powiedział, że jak chcę żebyście przeżyli, mam was
złapać, po czym zniknął. Próbowałam użyć mocy, ale... Nie
mogłam. Tak, jakby ktoś mi ją odebrał. Mogłam tylko bezradnie
patrzeć jak spadacie na gruzy budynków... - Powiedziałam patrząc
na swoje dłonie szklistymi (nwm czy dobrze napisałam) oczami.
W
tym momencie każdy zamilkł (to co, że i tak byli cicho xD)Pewnie
zastanawiali się, czy to może się stać naprawdę. Pierwsza
odezwała się Raven:
-Przez
to, że jak ja kiedyś w urodziny masz zostać portalem, możesz mieć
różne sny. Wiadomo, że nie będą piękne, a wręcz przeciwnie.
Nie oznaczają one jednak tego, co wydarzy się w przyszłości, no
chyba, że są to sny prorocze, ale to już co innego.- Powiedziała
Nie
wiem czy to tylko po to żebym się nie bała i, czy to co
powiedziała było prawdą. Mimo to postanowiłam jej uwierzyć. W
końcu to moja siostra. Tytani pobyli jeszcze w moim pokoju około 15
minut, żeby się upewnić, że już wszystko dobrze, po czym zaczęli
wychodzić. Ostatni miał wyjść Raito.
-Um...
Raito...? - Zaczęłam
-Tak?
-Mógłbyś...
Zostać ze mną...? - Zapytałam czując, że moje policzki robią
się czerwone.
-Boisz
się? - Zapytał i podszedł bliżej łóżka, na którym siedziałam.
-No,
tak trochę... - Przyznałam
Raito
tylko się uśmiechnął i usiadł obok mnie. Położyłam się i
przesunęłam trochę robiąc mu miejsce.
-Kładź
się. Nie będziesz przecież siedział nie wiadomo jak długo.-
Powiedziałam
Czarnowłosy,
nadal się uśmiechając spełnił moją prośbę. Położył się
obok mnie pod kołdrą, objął w pasie i przyciągnął bliżej
siebie. Cmoknęłam go w policzek i wtuliłam w jego tors.
-Dobranoc
– Powiedział
-Dobranoc
– Odparłam i uśmiechnęłam się do niego, co odwzajemnił.
Raito
zamknął oczy, a ja poszłam w jego ślady i zrobiłam to samo. Po
jakimś czasie usłyszałam jak chłopak miarowo oddycha, co
oznaczało, że prawdopodobnie zasnął. Leżałam tak z zamkniętymi
oczami około pół godziny. Nie wiem jakim cudem, ale powoli
zaczęłam zasypiać. Najwyraźniej moja „bezsenność” nie
działa w obecności Raito. Uśmiechnęłam się lekko i po chwili
już spałam w objęciach ukochanego.
Wiem,
że długo mnie nie było, a rozdział miał być dawno temu,ale
jestem w trzeciej gimnazjum i nauczyciele są teraz bardzo
wymagający, przez co mam mniej czasu na pisanie. Rozdział powinien
pojawiać się co miesiąc.
Do
LBA nominowała mnie Marzycielka Karolina
Jeżeli
ktoś nie wie o co w nim chodzi,to tak w skrócie wyjaśnię:
W
LBA należy odpowiedzieć na 11 pytań zadanych nam przez osobę,która
nas nominowała. Następnie sami zadajemy 11 pytań i nominujemy
jedenaście osób(może być mniej). Oczywiście informujesz ich o
tym na ich blogach. Nie można nominować osoby, która ciebie
nominowała.
Przechodzimy
do pytań:
1.
Czy chciałaś kiedyś zmienić coś w swoim życiu? Jeśli tak, to
co?
Tak.
Chcę być bardziej otwarta dla innych i nie być tak nieśmiała jak
do tej pory. (pewnie się tego po mnie nie spodziewaliście xD)
2.Ulubiony
owoc.
TRUSKAWKI!!!
xD
3.Masz
bardziej zapędy sadystyczne czy masochistyczne?
Eeee...
Nwm.
4.
Ulubiona pora roku.
Zdecydowanie
lato. Po pierwsze:
są
wtedy wakacje, a po drugie: nie pyli wtedy tyle kwiatów, co na
wiosnę, a ja niestety mam uczulenie na pyłki kwiatowe i kurz -_-
5.
Jaki jest według Ciebie najlepszy film, który do tej pory
obejrzałaś?
Igrzyska
śmierci, Harry Potter lub Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy (nie
mogę się zdecydować xD)
6.Ulubiony
zespół i piosenka.
Bars
and Melody „Hopeful” <3 <3 <3 (Piosenka => https://www.youtube.com/watch?v=wT3RhIJZu4k)
7.
Ulubione anime?
Fairy
Tail i D. Gray-Man
8.
Czy posiadasz jakieś rzeczy z danej serii anime/mangi?
Tak
^^. Z Pokemonów mam telefonik w kształcie Pikachu i kilka figurek
innych pokemonów.
9.Twoja
ulubiona postać żeńska i męska z anime? I dlaczego akurat oni?
Allen
Walker i Lenalee Lee z D.Gray-Man. Dlaczego? Ponieważ nie poddawali
się i potrafili stawić czoła nawet największym problemom.
10.
Skąd czerpiesz pomysły na dalsze prowadzenie bloga?
Różnie
bywa. Czasem z życia, czasem z moich porypanych snów, ale
najczęściej z tego co sobie wyobrażę na nudnej lekcji xD
11.
I najważniejsze! Truskawki czy mandarynki?
Jak
już mówiłam w punkcie drugim... TRUSKAWKI! XD
Moje
pytania:
- Tradycyjnie: Ulubione anime/manga/kreskówka?
- Masz drugie imię?
- Masz w domu zwierzęta? (wlicza się też rodzeństwo xD)
- Byłaś kiedyś na kolonii w Białym Dunajcu?
- Co w przyszłości chciałabyś robić?
- Czy planujesz następny sezon opowiadania?
- Miałaś kiedyś różowy pokój?
- Czy kojarzysz zespół „Marcus & Martinus”?
- Czy masz zamiar pisać kolejną opowieść?
- Co myślisz o prześladowaniach w szkole?
- Wolisz brunetów czy blondynów? xD
Nominuję:
Julię West (Blog Julii)
Majkę Kazimierczuk
Rachel (Blog Rachel)